Kwiaty na poprawę nastroju.
Ostatnie egzaminy przede mną i końcówka stresów odnośnie sesji, a później już tylko wakacje. A póki niestety jeszcze nie mogę powiedzieć, że mam wolne od szkoły siadam w fotelu, sięgam po kawę i notatki, a na stole stole stawiam bukiet, który wysłała mi mama na poprawę nastroju! P.W.