Kłótnia z przyjaciółką

Ogólnie rzecz ujmując – nie jestem osobą kontaktową, nie nawiązuję szybko znajomości i zazwyczaj mam trudność z przełamaniem pierwszych lodów. Zapewne to właśnie z tego powodu mam niewielu znajomych – dopiero, gdy poznam kogoś bliżej potrafię się przed nim otworzyć. Moją najlepszą przyjaciółką od czasów licealnych jest Natalia. Obie uczęszczałyśmy do jednego z liceum – zlokalizowanego w moim mieście rodzinnym Olsztynie. Natalia była spoza miasta i nie znała tutaj nikogo, rodzice postanowili wysłać ją do szkoły w większej miejscowości, wierząc, iż jest tutaj wyższy poziom nauczania, a ich córka nie będzie miała później problemu z dostaniem się na wymarzone studia. Polubiłyśmy się od pierwszego dnia, okazało się, że mamy podobne charaktery i obie mamy trudności z nawiązywaniem nowych znajomości – chyba właśnie dlatego tak szybko się dogadałyśmy.

Ta historia nie będzie jednak o naszej przyjaźni, lecz o tym co skłoniło mnie do skorzystania z usług kwiaciarni internetowej. Niegdyś uważałam, że Internet za bardzo wkracza w życie ludzi i wielu z nas idąc na tak zwaną „łatwiznę” po prostu załatwia wiele spraw nie wychodząc z domu. Bukiet chciałam wysłać Natalii – pokłóciłyśmy się, a ja nie potrafiłam do niej podejść i porozmawiać. Chciałam jakoś inaczej przełamać lody. W Internecie odszukałam kwiaciarnię internetową Kwiatowa Przesyłka i po przeczytaniu licznych opinii i komentarzy zadowolonych klientów postanowiłam skorzystać z jej usług.

Długo szukałam na stronie czegoś idealnego, nie chciałam, aby to był bukiet z popularnymi różami, lecz jakimiś innymi kwiatami. Ostatecznie postawiłam na połączenie gerber i goździków. Na stronie obowiązywała darmowa dostawa co dodatkowo mnie ucieszyło, bo jako uczennica posiadająca niewielkie kieszonkowe od rodziców liczyłam się z każdym groszem.

Wybrałam odpowiedni bukiet i złożyłam zamówienie wypełniając odpowiednie pola w formularzu. Było to banalnie proste. Wybrałam pożądany dzień i godzinę dostawy. Skorzystałam także z dodatkowej, nieodpłatnej opcji dołączenia bileciku do kwiatów – poprosiłam w nim Natalię o spotkanie w naszej ulubionej kawiarni.

Kwiatowa przesyłka została doręczona zgodnie z planem, jeszcze tego samego dnia dostałam wiadomość od mojej przyjaciółki potwierdzającą, iż przyjdzie na umówione spotkanie, ponieważ również chciałaby ze mną porozmawiać. Trochę obawiałam się tego, co może mi powiedzieć.

Okazało się, że nie miałam podstaw do obaw, Natalia chciała mnie przeprosić i podobnie jak ja nie wiedziała jak zacząć rozmowę. Stwierdziła, że pomysł z wysłaniem bukietu kwiatów był bardzo fajny i sama by na coś takiego nie wpadła. Przyznała, że to jej pierwsza kwiatowa przesyłka, jaką dostała za pośrednictwem kwiaciarni internetowej. Kwiaty bardzo jej się podobały, była zauroczona ich pięknem i zapachem. Chyba dawno nie widziałam jej tak uśmiechniętej.

Spędziłyśmy miłe popołudnie rozpoczęte ulubioną gorącą czekoladą w kawiarni, a zwieńczone spacerem olsztyńskimi ulicami. Tego dnia byłyśmy w Parku Centralnym, na Ławeczce Mikołaja Kopernika oraz w Leśnym Arboretum Warmii i Mazur. To był cudownie spędzony dzień.